Roman

Roman

sobota, 6 stycznia 2018

Izrael: IRAŃCZYCY WZYWAJĄ DO ZMIANY REŻIMU W ISLAMSKIEJ REPUBLICE


Artykul z serii NIE WSZYSCY

- Przybyliśmy do Izraela, by zaprotestować przeciwko reżimowi irańskiemu
- jestem Irańczykiem i chcę wolnego Iranu" - ogłosił protestujący w Jerozolimie obywatel Iranu. Irańscy demonstranci zmuszeni byli stawić czoła sztormowej pogodzie w Jerozolimie we wtorek, demonstrując przeciwko irańskiemu reżimowi przed murami Starego Miasta w Jerozolimie.
Wśród protestujących była takżeNada Amin, irańska dziennikarka i działaczka na rzecz praw człowieka, której udzielono wizę wjazdową do Izraela z przyczyn humanitarnych; znana dziennikarka zmuszona do ucieczki z Iranu z powodu brutalności reżimu  w sierpniu, obecnie szuka stałego pobytu w obrzydzanym jej i narodowi irańskiemu krajowi niewiernych - Izraelu. 

- To protest przeciwko dyktatorskiemu reżimowi Iranu, który zabija i uciska ludzi. Nie chcemy takiego Iranu. Chcemy wolnego kraju, Nie chcemy [Najwyższego Przywódcy, czyli  ajatollahaAliegoChameneiego i nie chcemy republiki islamskiej. Chcemy wolnego Iranu. Śmierć Najwyższemu Przywódcy- wołała dziennikarka. "Uważa się, że około 21 osób zostało zabitych w ciągu kilku dni protestów przeciwko reżimowi w całym Iranie.".... Ludzie są zabijani przez agentów służb specjalnych. Rządy państw europejskich milczą obserwując terror obecnego rządu irańskiego, który ogłosił dni gniewu.

"Izrael to wróg numer 1 Iranu"
Irańczycy już mu nie wierzą. 

W każdym kraju na Ziemi oi się od budzących się do życia w jedności, samodzielnie rozumujących ludzi.

Protest samodzielnie myślących Irańczyków połączył demonstracje wsparcia w różnych stolicach na całym świecie.
- O co chodzi irańskim demonstrantom?że oczywiście oprócz wolności myśli
i słowa także o pieniądze. Składający się  z muzułmańskich fantyków  duchownych rząd irański wspierał i wspiera takie mordercze islamskieorganizacje terrorystyczne jak Hezbollah, Hamas i terroryzm na całym świecie, w świecie niewiernych. Zamiast inwestować miliardy w rozwój irańskiego narodu , który ma opłacać "słuszną wojnę" z Izraelem o muzułmańskąPalestynę ". 
(W tym miejscu przypomona mi się dowcip krążący w PRLu we wczesnych latach 50-ch minionego syulecia. Komunistyczny rząd polski wspierał koreańskich braci...): W Katowicach na ulicy spotyka się dwóch górników Jeden z nich: 
- Wiesz Karlik, jo wiedzioł, że mój łojciec lubioł baby, ale żech nie wiedzioł, że łon był w Koreji!...
- A czemy w koreji? - pyto go Gustlik. 
- No bo radyju godali, że jo mom braci w koreji!...
- Dzisiejszych. młodych Irańczyków tyle obchodzi Palestyna, ile w owym czasie Ślązaków "czerwoni" Koreańczycy.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz